# Pierwsze odkłady

Minęło parę dni i zaczął się sezon rójkowy. A my w lesie... To znaczy w
czarnej... To znaczy nic nie umiemy, tylko psuć. Konrad, ratuj! Przyszła
instrukcja.

> Weźmisz czarno kure...

Nieee, inaczej.

> Wyjmij po kolei wszystkie ramki i strząchnij pszczołę do transportówki.
Nie szukaj matki. Jeżeli dobrze to zrobisz, matka znajdzie się w
transportówce. Ale masz strząchnąć wszystkie pszczoły, także te, co
łażą po ściankach i po dennicy. Następnie podziel zasoby mniej więcej
tak: zapasy sprawiedliwie, czyli po równo, czerw otwarty do macierzaka, czerw
zamknięty do transportówki.

> Jeżeli chcesz ją wywieźć, transportówka niech postoi sobi chwilę na
pasieczysku, aby lotna pszczoła wróciła do macierzaka. Wtedy możesz ją
zabrać i wywieźć. Jeżeli nie planujesz jej wywozić, możesz od razu
wrzucić ramki i pszczoły do nowego ula.

> Tylko rób to ostrożnie i nie uszkodź matki.

I tak postanowiliśmy to robić.

=>
http://pasieka.smirnow.eu/obrazki/pszczelarstwo/2016-05-12/lotna_wrocila_z_odkla
du_do_macierzaka.jpg Lotna wkurzona wróciła do macierzaka [IMG]

Rzeczywiście, lotna pszczoła wróciła do macierzaka i wyglądała na
cokolwiek wkurzoną. Dobrze, że mieliśmy swoje kombinezony robocze.

=>
http://pasieka.smirnow.eu/obrazki/pszczelarstwo/2016-05-12/odklad_w_transportowc
e.jpg Odkład w transportówce [IMG]

Transportówka nie miała wylotka, więc uchyliłem jej klapę górną.
Wyobraźcie sobie to podniecenie kompletnego nowicjusza: czy pszczoły
zorientują się, gdzie mają wylotek? I jak je potem zagnać do środka? Tyle
pytań, tyle niewiadomych.

Zabawa w pierwszy odkład trwała tak długo, że nie zamierzałem go wywozić
tego samego dnia. Pozostało zostawić go na noc na miejscu. Ale nie miałem
żadnej folii, aby ochronić go przed ewentualnych deszczem. Za to onegdaj (a
nawet nieco wcześniej) zainstalowałem w paru ulach worki z pianki -
opakowania monitorów komputerowych. Pszczoły nie zdążyły jeszcze tego
rozszarpać na strzępy.

=>
http://pasieka.smirnow.eu/obrazki/pszczelarstwo/2016-05-12/odklad_zabezpieczony_
na_noc.jpg Zabezpieczenie transportówki z odkładem [IMG]

I tak rozpoczęła się nasza kariera pszczelarzy improwizujących. Od tej pory
prawie nigdy nie byliśmy przygotowani do akcji, ale zawsze sobie jakoś
radziliśmy przy pomocy tego, co znaleźliśmy pod nogami, pod ręką, w
bagażniku auta, albo na pobliskich drzewach. Muszę powiedzieć, że takie
podejście nie daje bardzo ładnych wyników (trawa nie przystrzyżona, ule nie
pomalowane...), ale daje dużo satysfakcji.

=>
http://pasieka.smirnow.eu/obrazki/pszczelarstwo/2016-05-12/z_tego_dzis_nie_robil
em_odkladu.jpg Z tego nie robiłem odkładu tego dnia... [IMG]


📅 czw 12 maja 2016


=> ./index.gmi ↩ Index (Strona główna)

=> ./category/pasieka-wspomnienia.gmi 📁 Pasieka - Wspomnienia
=> ./tag/wspomnienia.gmi #wspomnienia
=> ./tag/prace.gmi #prace