**Tak, jak powiedziałem, własnoręcznie wykonałem poprawki w projekcie.
Ponumerowałem strony, dołożyłem uzgodnienie, zrobiłem spis treści i -
pajechali do Piaseczna.**
Złożyłem ponownie projekt w starostwie. Zaznaczyłem, że bardzo mi zależy
na pośpiechu, ponieważ muszę na jego podstawie dostać kredyt. Doradczyni
finansowa wspominała coś o jakichś ulgach podatkowych za budowę domu, ale
nie to jest najważniejsze. Przede wszystkim powinienem ten kredyt dostać,
zanim nas się zrobi więcej i zanim trzeba będzie kupić samochód. Bo obie
te sprawy bardzo obniżają zdolność kredytową. Czyli kombinujemy
* po polsku, jak zawsze. Ale co robić?
Teraz tylko czekać. I dzwonić do urzędu, żeby o mnie nie zapomnieli.
DATA: 2006-11-15
📅 śro 15 listopada 2006
=> ./index.gmi ↩ Index (Strona główna)
=> ./category/blog-budowy-domu.gmi 📁 Blog budowy domu
=> ./tag/budowa.gmi #Budowa